Postanowiłam trochę oderwać się od tematu kosmetykow, recenzji, zakupów, przesyłek i całego modowego świata i dziś wrzucić coś na osłodzenie sobie pochmurnego, wietrznego, deszczowego dnia jaki nam towarzyszy (przynajmniej u mnie).
RAFAELLO
składniki:
20 dag margaryny KASIA
1 szklanka cukru pudru
2 jajka
20 dag wiórek kokosowych
2 opakowania herbatników (2x85gram)
5 dag orzechów np. laskowych
Wykonanie:
1. Miękkie masło - margarynę utrzeć na puszystą mase (ręcznie lub specjalną drewnianą kulką), cały czas ucierając dodawać cukier puder i jajka.
Uwaga!!! białko oddzielić od żółtka. Białko ubić mikserem oddielnie na sztywną mase. Dodać jajka do masy. Kolejnosc według uznania. Na koniec do masy dodawać wiórki (około 5 łyżek) i wymieszać.
2. Powstałą mase włożyć do lodówki na dobrą godzine. Po doświadczeniach uważam że odstawić na dłużej.
Po wyjęciu z lodówki, do masy dosać pokruszone herbatniki i wymieszać. Herbatniki w masie powinny zmieknąć.
3. Z masy formować kulki w środek każdej włożyć orzeszek, każdą kulkę obsypać wiórkami. Kulki schłodzić w lodówce. Porcja na około 50 kulek.
Uwaga!!!!!
Jeśli planujecie wykorzstać ten przepis to wedle własnego doświadcenia w tym przepisie radze zrobić mase dzień wcześniej. Nie lepić tego samego dnia kulek co powstał przepis bo za żadne skarby nie chca sie kulac ładne kulki. Masa przylepia się do rąk a jesli chodzi o wsadzenie orzeszka to nie idzie po prostu.
Ja mase robiłam w sobotę a w niedzielę rano powstały oto takie piękne kulki. Gwarantuje że pychotka. Rozpływa się w ustach.
życzę smacznego
jeśli macie pytania to śmiało piszcie
pa
znam inny przepis na rafaello ale ten też wydaje się być smaczny :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie ! Z pewnością musimy wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńomomom trzeba wyprobowac :) Moja mama tez robi ale troszke inaczej :)
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić kuleczki, bo ciasto to już przeżytek ;)
OdpowiedzUsuńale pyszne ♥ muszę wziąć przepis ♥
OdpowiedzUsuńpysznie...
OdpowiedzUsuńuwielbiam je ;) moja siostra takie robi ;)
OdpowiedzUsuńbędę gruba przez ciebie...
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty:D
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie, chyba się skuszę i zrobię :)
OdpowiedzUsuńZ przepisu oczywiście skorzystam, jednak z tego co ja wiem do białko dodaje się do margaryny nigdy na odwrót.
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńCoś mi sie wydaje że sie juto wezmę do zrobienia ich ;)