Obserwatorzy

środa, 29 sierpnia 2012

Może coś o kosmetykach...- żel do mycia i demakijażu bebeauty..

Może coś o kosmetykach...- żel do mycia i demakijażu bebeauty...

Hej.
Dziś czas na zmiany. Trzeba oderwac sie troche od stref typu dekoracje domu i napisac cos wkoncu o kosmetykach. Dzis prezentuje Wam mojego ulubieńca jeśli chodzi o demakijaż buzi. Droga którą przebyłam zeby go kupic i przetestowac byla dosc długa. Wolałam tego typu produkty kupowac w drogeriach i moze z wyższej półki cenowej. Jednak podczas zakupow w Biedronce i po uprzedniej lekturze produktu na wizażu i youtube skusiłam sie na niego. Czym mnie zauroczył?...



  • cena bardzo przystepna - 5zł za 150ml.
  • forma żelu ładnie rozprowadza sie po twarzy, konsystencja raczej gęsta, nie leje sie po dłoni
  • twarz nie lepi sie po zmyciu produktu
  • bardzo wydajny -niewielka ilosc wystarsza zeby umyc buzie





  • bardzo dobrze zmywa makijaż zwłaszcza oczu (obecnie używam maskary której pigmentacja czerni jest bardzo wysoka i bardzo ladnie ją usówa)
  • nie podrażnia oczu (ja mam oczy wrazliwe i nie wszyskie produkty mi pasują a ten daje rade) - sczypie minimalnie
  • ma przyjemny delikaty zapach
  • jest hipoalergiczny, bez alergenów i sztucznych barwników - czyli w skrócie moja buzia jest po nim ladna i nie podrazniona i co zauwazyl moj chlopak ostatnio jest bardzo gładka
Żel ten przeznaczony jest dla skóry suchej i wrazliwej. Hmmmm moja cera to skąplikowany organ wiec jaka jest i co lubi a czego nie to napisze Wam kiedy inadziej bo to długa i zagmatfana historia. Jest wlasnie miedzy innymi wrazliwa wiec ten produkt nadaje sie dla mnie w 100%.  Polecam go serdecznie. To nie jest moje ostatnie opakowanie:) Pozdrawiam

5 komentarzy:

Jak juz tutaj zajrzałaś pozostaw po sobie znak w postaci komentarza lub dodania mnie do obserwowanych:)))))

Dziękuje:*****