Zakupów część kolejna. Tym razem kosmetyczne zakupy. Dostałam zjebka niedawno małego od mojego ukochanego ze ciagle cos kupuje a tak naprawde tego nie potrzebuje bo mam w innej wersji. No ale taka jest natura kobiety...coż poradzic...
Od dwoch tygodni zuzywam kosmetyki ktore leza pozaczynane i nawet mi co oproznianie dobrze idzie. Niedługo post o denkach z tego miesiaca.
Kupiłam tylko to co skonczylam i nie mialam w zamian zastepstwa w ich miejsce. :))))))))
Chyba juz 4 buteleczka tego zmywaczu jest przeze mnie wyczerpana.
Kupione w Naturze za 1,99
Zmywacz jest zapachowy: mango, winogrono, truskawka.
Do wyboru z acetonem bardz bez acetonu.
Wersja zielona (winogrono zielone) bardz rozowa.
Minus tylko za to ze naprawde szybko sie kończy.
Anty-perspirany Nivea.
Kupiony bo moj sztyft ulubiony Lady speed steak sie skonczyl.
Kupiony w promocji w Naturze za 8,99zł
Osobiście wole sztyfty ale raz postanowilam przetestowac wersje w kulce bo duzo osob bardzo ją poleca.
Zawsze Nivea w kulce wersja dla bialych i czarnych ubran kupuje dla mojego chłopca. Jesli chcecie rowniez jest w promocji w Naturze za 8,99zł
Tampony Caterine.
Kupione w Kauflandzie tylko dlatego ze nie chcialo mi sie cofac do Rossmana.
Nigdy ich nie mialam.
Osobiscie preferuje z Bella lub OB.
Reszta opisu zbędna:)))))
No i moje chusteczki nawilzajace numer 1.
Kupione w Kauflandzie za 3,99zł
Tym razem wersja z przylepcem.
Zapraszam do oddzielnego posta na ich temat.
Świeczka zapachowa LaRissa. Bardzo polecana przez wiele blogowiczek.
Kupiona w Biedronce w promocji za 3,99zł
Normalna cena to 4,99zł
Posłużyła jako dodatek do ozdoby na ławe:))))
Miałyście któryś z tych produktów?????
Pozdrawiam
nic z tego nie miałam. :) moze po za Nivea:)
OdpowiedzUsuńja pierwszy raz mam nivea w tej wersji...zawsze wolalam sztyft
UsuńMiałam świecę z Biedronki - super! Są różne wersje zapachowe, planuję wypróbować wszystkie.
OdpowiedzUsuńja wybierajac kolor kierowalam sie akurat wystrojem pokoju :))))
UsuńFajne zakupy:D Muszę sprawidz sobie te świeczki:D
OdpowiedzUsuńpolecam...czerwona akurat pieknie pachnie
Usuńja miałam świece z Larrisy zeszłej zimy, bardzo dobrze ją wspominam!:)
OdpowiedzUsuńja zawsze widzialam je w biedronce ale jakos nigdy nie kupilam...a ze trafilam akurat na promocje i potrzebowalam czegos wiekszego do ozdoby to kupilam :)))
Usuńuwielbiam zapalić sobie świeczkę w jesienne wieczory ah! :)
OdpowiedzUsuńja ostatnimi czasy tez to uwielbiam :)))
Usuńuwielbiam takie świeczki - chyba muszę sobie taką sprawić, tym bardziej, że mama mojego chłopaka jest szefową Biedronki :D
OdpowiedzUsuńchusteczki nawilżane, choć inne używałam, zawsze są dobre do wszystkiego :)
tak koniecznie sobie kup bo naprawde sa fajne...ja tez wyprobuje inne swieczki
UsuńKochana zapraszam do mnie, wyróżniłam Cię w Liebster Blog :)
OdpowiedzUsuńdziekuje Kochana buziaki
UsuńFaceci nigdy nie zrozumieją, że jak kobieta coś kupuje to znaczy, że to potrzebuje :D.
OdpowiedzUsuńJa mam podgrzewacze La Rissa- pomarańcza z wanilią. Pachną obłędnie :)
tak dokladnie masz racje :)))) tez musze wypróbować
UsuńJa miałam kulkę Nivea i niestety nie przypadała mi do gustu
OdpowiedzUsuńja jakos tez srednio...caly czas uzywalam w sztyfcie i bardzo lubilam ten sposob aplikacji
Usuńja posiadam tą świeczkę z biedronki i bardzo ją lubię ; )
OdpowiedzUsuń