Obserwatorzy

wtorek, 18 czerwca 2013

Recenzja kosmetyków Mariza - krem brązujący, krem do rąk i puder do twarzy.

Hej.

Dziś przesyłam Wam drugą i oststnią porcje kosmetyków, które dostałam do testów dzięki uprzejmości Pana Szymona z firmy Mariza.


ORZECH - KREM NATURALNIE BRĄZUJĄCY



Od producenta

Krem z olejkiem z orzecha włoskiego, bogatym w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminę E, doskonale nawilża i odżywia skórę. Posiada naturalne właściwości brązujące. Regularnie stosowany wyraźnie poprawia koloryt skóry, nadając jej deliktanie opalony odcień.

Sposób użycia:

Krem nanieść na oczyszczoną skórę i delikanie wmasować.

Dostępność i cena

Konsultanci Mariza, cena 7,60zł
Pojemność 50 ml




MOJA OPINIA

Krem nanosiłam codziennie na oczyszczoną twarz. Jednak nie trwało to długo ponieważ krem zaczął mnie zapychać. Prawdopodobnie przez obecność parafiny w składzie (mam cere mieszaną/ tłustą z tendencją do trądziku). Żeby nie zmarnować kremu, zaczęłam go używać na ręce. Niestety przy regularnym stosowaniu nie zauważyłam poprawy kolorytu skóry. Nie zbrązowiłam i nie opaliłam się.
Nawilżenie występuje ale krótkotrwale.U mnie się nie sprawdził i nie kupię go ponownie.


PUDER MATUJĄCO -KRYJĄCY
ciepły beż nr 3

Od producenta

Aksamitny puder do twarzy i dekoltu o przyjemnym zapachu białej herbaty. Skutecznie matuje skórę i ukrywa niedoskonałości.

Dostępność i cena
Opakowanie:

Konsultantki Mariza, cena 15 zł
Opakowanie: Plastikowe, jednak solidne, łatwo się otwiera, jednak nie musimy się martwić, że otworzy nam się w torebce, zatrzask dobrze trzyma. Dodatkowo w środku znajduje się lusterko - duży plus! Napis na pudełeczku szybko się ściera, jednak nie jest to jakaś ogromna wada. Sam puder zabezpieczony folią. W środku 8g. 




MOJA OPINIA

Puder w zestawie posiada gąbeczkę ale jak dla mnie nie nadaje się do użytku. Źle się rozprowadza puder. Ja uzywam do nakładania pudru pędzla. Nie sypie i nie kruszy się. Zapach faktycznie jest wyczuwalny ale nigdy nie powiedziałabym że to biała herbata. Sam puder bardzo ladnie wygląda na buzi, nie tworzy smug, nie zrobimy sobie nim krzywdy. Na tę porę kolor który posiadam jest idealny. Skóra rzeczywiście jest bardzo ładnie zmatowiona ale nie ukrywa niedoskonałości. Musze użyć korektora.
Na pewno kupię go ponownie.


OLIWKA- KREM ODŻYWCZY DO RĄK




Od producenta:

Krem o niezwykle delikatnej konsystencji, doskonale nawilża i lekko natłuszcza skórę dłoni, nie pozostawiając uczucia lepkości. Zawiera oliwkę z oliwek bogatą w wit. E, która głęboko odżywia skórę, uelastycznia ją i wygładza. Gliceryna i prowitamina B5 nawilżają i zmiękczają naskórek, zmniejszając uczucie szorstkości, alantoina łagodzi podrażnienia a olejek silikonowy zabezpiecza skórę przed utratą wilgoci i chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Krem ponadto doskonale wzmacnia i natłuczsza płytkę paznokcia.

Sposób użycia:

Po każdym umyciu i wysuszeniu rąk niewielką ilość kremu wmasować w skórę dłoni.

Dostępność, cena, opakowanie:

Konsultantki, cena 3,50zł za 100ml. 
Plastikowo-gumowa tubka, dobrze zamykana na zatrzask




MOJA OPINIA

Krem ma delikatna ale zbitą konsystencje, nie spływa, nie przelewa się przez dłonie. Szybko sie wchłania, natłuszcza skórę ale nie daje uczucia lepkości za co ogromny plus bo  ie znosze tego. Skóra dłoni jest wygładzona ale nie jest to jakis długotrwały efekt. Zmniejszenie szorstkosci widac od razu. Płytka paznokcia również jest natłuszczona.
Nie zachwycam sie jakos szczegolnie kremami do rąk bo czesto myje ręce i musze je od razu kremowac, ale nie mam do niego żadnych uwag wiec być może kupię go ponownie.


TUTAJ PIERWSZA CZĘŚĆ RECENZJI KOSMETYKÓW

http://sylucha181.blogspot.com/2013/04/recenzja-kosmetykow-mariza-cz-1.html

Miałyście któryś z tych kosmetyków??? Polecacie jakiś???
Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Fajne kosmetyki, żadnego nie miałam, puder ciekawie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  2. mialam probke kremu orzechowego, ladnie pachniala to tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. co do kremów brązujących, to trzeba patrzeć na jakim miejscu w składzie znajduje się dihydroxyacetone , bo to on jest odpowiedni za brązowienie naszej skory.

    OdpowiedzUsuń
  4. Najpierw krem brązujący mnie zaciekawił, jednak opinia zaniechęciła ;) Super recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie z kremem brązującym było odwrotnie, nałożyłam go sobie raz i miałam całą buzię brązową, aż do przesady.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszamy do zakupów: http://sklep.mariza-kosmetyki.com.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mojego bloga wszystko o kosmetykach Mariza
    http://rogatyaniol19.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam osoby zainteresowane kosmetykami mariza z Radomia i okolic :)
    https://www.facebook.com/Mariza-Radom-744965782270176/

    OdpowiedzUsuń

Jak juz tutaj zajrzałaś pozostaw po sobie znak w postaci komentarza lub dodania mnie do obserwowanych:)))))

Dziękuje:*****