Obserwatorzy

wtorek, 16 października 2012

Maseczka na trądzik - własny przepis:))))

Hej.

Dziś post z TAGu - Październik miesiącem maseczek. Miałam go umieścic w piatek jak obiecałam ale no niestety zabrakło mi czasu, potem był weekend i tak zleciało.

Przepis jest banalnie prosty. Potrzebne Wam bedą :

  • drożdże



  • mleko (ja użyłam akurat kefiru bo mleka nie miałam)




  • miseczka i łyzeczka


Chciałabym zaznaczyć ze maseczka przeznaczona jest przede wszystkim dla cery trądzikowej. Ja mam cere narażoną na zmiany trądzikowe ale tylko na czole. Maseczka drożdżową jest jedną z broni jakie mam na walke z trądzikiem. Broni naturalnej zaznaczam.

Maseczka z drożdży na trądzik działa tak skutecznie, gdyż drożdże to nieocenione bogactwo witamin i mikroelementów. Dla skóry najcenniejsze są zwłaszcza zawarte w drożdżach witaminy z grupy B, ponadto zawierają białko, wapń, żelazo, selen, chrom, kwasy nukleinowe i węglowodany.

I zaczynamy:
  • do miseczki wrzucamy około 1/4 kostki drożdży


  • nastepnie wlewamy mleko(moze byc nawet ciepłe) bądź kefir (wlewamy tyle zeby maseczka nie była ani za gęsta ani za rzadka)



  • mieszamy skladniki do uzyskania jednolitej konsystencji


Jak widzicie w mojej maseczce widac male grudki drozdzy. Mi to nie przeszkadza i nie rozwalam jej bardziej. Nie byłoby ich jakbym uzyla ciepłego mleka zamiat kefiru!!!!!!!!!!

SPOSÓB UŻYCIA:
Maseczke nakładamy na 20 minut na oczyszczona i osuszona twarz. Po tym czasie wszystko zmywamy ciepłą wodą. Pokazuje Wam mniej wiecej jak bedzie sie prezentowala maseczka na ciele. - ręka


Maseczka z drożdży na trądzik powinna być kładziona grubą warstwą na twarz i inne zmienione chorobowo miejsca (ropne wypryski na dekolcie, plecach).

ZALETY:
  • Maseczka z drożdży na trądzik w widoczny sposób łagodzi podrażnienie i stan zapalny,
  • lekko osusza zmiany,
  • oczyszcza z zanieczyszczeń,
  • zmiękcza i wygładza skórę. Efekt zauważysz, jeśli będziesz stosowała ją kilka razy w tygodniu.
  • ogromną zaletą, którą posiada domowa maseczka z drożdży na trądzik jest to, że nie powoduje uczuleń
  •  jest... prawie darmowa!  

WADA:
  • niezbyt przyjemny zapach, który długo pozostaje na skórze. Ale jesli faktycznie ma pomoc na tradzik nie straszny mi ten zapach.
Do tej podstawowej receptury możesz, w zależności od typu cery dodawać np. kroplę oliwy (jeśli masz skórę przesuszoną) albo sok z cytryny (gdy walczysz z przebarwieniami).

Wypróbujecie??? Dajcie znać:)))))))))) W nastepnym poście maseczkowym bedzie KOLEJNA maseczka na TRĄDZIK. zapraszam:)))))))

                                                                                                                                               Pozdrawiam

15 komentarzy:

  1. O! Super dziś ją wypróbuję :)
    Będę czekać na kolejny post na temat maseczki :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja okropnie nie lubię zapachu drożdży :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubie zapachu drożdzy ale na moje czólko z trądzikiem chyba się skuszeP:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tez stoszuje głownie ze zwgledu na moje czolo...jak narazie odpukać jest dobrze

      Usuń
  4. Próbowałam ja kiedyś i choć zapach odstrasza pomaga!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak zapach nie jest ciekawy ale tez nie jakis strasznie odstraszajacy...jak ma pomoc warto sie poswiecic

      Usuń
  5. Ja stosowałam kiedyś, powiem że przy regularnym stosowaniu daje fajne efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokladnie tak jak piszesz. regularnosc daje najwieksze efekty

      Usuń
  6. Można też dodać witaminy w kropelkach (do kupienia w aptece), a żeby zabić zapach olejek z drzewa herbacianego, który dodatkowo zadziała antybakteryjnie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak masz racje. olekju z drzewa herbacianego akurat nie dodaje bo mam zel z iwostinu z dodatkiem tego olejku. nie mozna z nim przesadzac bo moze wysuszyc buzie

      Usuń
  7. Super! Kiedyś robiłam taką maskę ale na bazie wody bo nie znoszę zapachu kefiru, śmietany itp.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak wyszło to super:))) nie pomyslalam o samej wodzie:)))))))

      Usuń
  8. a jak z włosami? bo przeczytałam, dzisiaj, że nie w formie maski a napoju drożdże mogę też pomóc na włosy: http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/408/codzienne-pice-rozpuszczonych-w-wodzie-dro%C5%BCd%C5%BCy-porawia-kondycje-w%C5%82os%C3%B3w-i-sk%C3%B3ry/

    OdpowiedzUsuń

Jak juz tutaj zajrzałaś pozostaw po sobie znak w postaci komentarza lub dodania mnie do obserwowanych:)))))

Dziękuje:*****